W tym odcinku rozmawiamy o tym, jak opór skutecznie powstrzymuje nas przed działaniem, jak podstępnie działa i na jak wiele sposobów. Ale także o tym, jak działanie mimo odczucia oporu, czyli wychodzenie poza strefę komfortu pomaga nam się rozwijać i osiągać cele.
Podajemy też przykłady z naszego życia, gdzie zastój czy brak motywacji okazały się związane z oporem i świadomość tego bardzo pomogła nam ruszyć.
Czym jest i jak działa opór?
„Większość z nas ma dwa życia. Takie, którym żyjesz, i takie, którym mógłbyś żyć. Pomiędzy nimi stoi Opór.”
Wojna sztuki, Steven Pressfield
Oporu nie widać, nie słuchać, ale go czuć.
Jego zadaniem jest odpychać nas od pracy, zniechęcać, odciągać uwagę. Karmi się strachem, dlatego chce tak bardzo zachować status quo, bo jest znajome i bezpieczne. Ma mnóstwo przeróżnych postaci, jak prokastynacja, autosabotaż, samoprzekonywanie się. Wydaje się nieraz, że opór przychodzi z zewnątrz, w postaci szefów, współpracowników, partnerów, pracy, dzieci, ale tak naprawdę siedzi w nas. Dotyka nas wtedy, gdy chcemy zabrać się za coś, co nie da natychmiastowego efektu, gratyfikacji, za coś dla nas naprawdę ważnego.
Opór jako informacja
Opór może też być informacją, że rzecz którą chcesz zrobić dotyka jakiś trudnych emocji dla Ciebie. Strach przed nieznanym, strach przed oceną innych, strach przed tym, że Twoje wyobrażenia w rzeczywistości mogą okazać się błędne -opór w tym kontekście trzyma nas w statusie quo. Może się pojawić gdy jakaś rzecz jest niezgodna z naszymi wartościami.
Jak działać pomimo oporu
Opór trzeba zaakceptować: posadzić go na siedzeniu pasażera, by mieć jego świadomość, ale nie oddawać mu kierownicy. Warto zaakceptować zaakceptować dyskomfort wynikający z poczucia oporu. Oporu nie da się wyleczyć, zlikwidować, zwalczyć. Rozwiązaniem jest jego zaakceptowanie i działanie z nim u boku.
Zostaw komentarz