W tym odcinku przybliżamy koncepcję emocjonalnego cyklu zmiany, która pokazuje przez jakie fazy przechodzimy, kiedy jesteśmy w zmianie albo wprowadzamy jakiś nawyk. W szczególności świadomość, że istnieje faza 'doliny rozpaczy’ może pomóc w najtrudniejszych momentach – chwilach przytłoczenia, zwątpienia, gdy myślimy „po co mi to było”. Pomaga popatrzeć na zmianę jak na proces, który nie jest jednolity i nie ma co tego nawet oczekiwać.
Krzywa Zmiany to taki obrazowy sposób przedstawienia tego, jak ludzie reagują na dużą zmianę. Pomysł ten pochodzi od Elisabeth Kubler-Ross, która początkowo stworzyła go, aby wyjaśnić, jak ludzie przechodzą przez proces żałoby, przez pięć różnych etapów emocji. Teraz używamy go do zrozumienia, jak radzimy sobie z ważnymi zmianami w pracy, ale tez w życiu po prostu.
Ta krzywa pomaga przewidzieć, jak ludzie zareagują na ogłoszenie dużej zmiany w miejscu pracy i jej wprowadzenie. To ważne, bo różne emocje mogą wpływać na naszą wydajność w różnych momentach tego procesu.
1. Faza: nieświadomy optymizm
- energiczny start, nadzieja, optymizm i motywacja: decyzja podęta, na horyzoncie wizja nas po zmianie i sukcesu, napędza nas ta wizja
2. Faza: świadomy pesymizm
- stykamy się z rzeczywistością i nie wszystko idzie tak gładko, jak oczekiwaliśmy
- pojawiają sie różne przeszkody, motywacja blednie
- czujemy, że jest trudniej, że wysiłku trzeba więcej, niż myśleliśmy na optymistycznym flow
3. Faza: dolina rozpaczy
- wpadamy do dziury, w której jest najtrudniej, bo w fazie doliny rozpaczy kumulują się najgłośniejsze wątpliwości, zniechęcenie, zmęczenie, poczucie, że nie posuwamy się do przodu i „po co mi to w ogóle było'”, nieraz w tej fazie odpuszczamy i poddajemy się, a to naturalny etap emocjonalnego cyklu zmiany, wręcz do oczekiwania, że sie prędzej czy później pojawi. To jest faza przejściowa. Warto się na nią dobrze przygotować: mieć swoją spisaną wizję, swoje cele, sojuszników, zapis dobrych momentów i swojego „po co”.
4. Faza: świadomy optymizm
- wychodzimy z fazy trudnej, nabieramy akceptacji i bardziej realistycznego podejścia
- świadomie dostrzegamy, ile pracy wykonaliśmy i jest nam łatwiej kontyuuować do celu
- co nie oznacza, że nie ma trudności i pułapek, jednak nie sprowadzają nas tak bardzo do parteru, potrafimy szybciej je zaakceptować i sobie z nimi poradzić
5. Sukces
- doświadczamy sukcesu – osiągnięcia celu czy też doświadczenia, że cały cykl przeszliśmy, poznaliśmy się lepiej
Mamy nadzieję, że świadomość istnienia tych faz, a w szczególności doliny rozpaczy, pomoże Wam wytrwać. To często w tej fazie dopadają nas wątpliwości i zniechęcenie tak duże, że rezygnujemy, wycofujemy się i odpadamy. A ten moment na ścieżce zmiany czy wprowadzania nowych nawyków jest zupełnie naturalnym etapem, który mija i na który można się też przygotować.
Zostaw komentarz